INNE EBOOKI AUTORA
-33%
Autor:
Format:
pdf, ibuk
Henryk Rzewuski (1791-1866), pisarz, publicysta, filozof i moralista, jest powszechnie uznawany za jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci literatury polskiej XIX wieku. Jego pisarską ścieżkę znaczą skrajne emocje, jakie wzbudzał wśród swych współczesnych. Entuzjastycznie witany w 1839 roku jako autor Pamiątek Soplicy, z literackiej sceny schodził przeklinany za zdradę narodową i utwory, w których nie wahał się głośno mówić, że Polska już umarła.
Henryk Rzewuski jest postacią „niewygodną" - nie pasuje do swej współczesności, ale też nie mieści się w naszych wyobrażeniach o patriotyzmie dziewiętnastowiecznej szlachty polskiej ani w naszej wizji literatury polskiej okresu zaborów. Czy niemożność zaakceptowania poglądów Rzewuskiego oznacza jednak, że mamy udawać, że kogoś takiego nie było w naszej historii? Zapomnieć o pisarzu i jego niezwykle poczytnych w swoim czasie dziełach, uznać za niebyłe dyskusje, które rozpalał prowokacyjnymi sądami? Takie postępowanie byłoby nieuczciwe i nierozsądne. Nieuczciwe, ponieważ świadomie poddawałoby redukcji bogaty, pełen sprzeczności świat idei i wartości dziewiętnastowiecznej kultury polskiej, nierozsądne zaś, bo pozbawiałoby nas interesujących lektur. Obok Rzewuskiego i jego dzieł nie sposób przejść obojętnie. Wcale nie trzeba się z nim zgadzać - wartością samą w sobie okazuje się dyskusja, możliwość rozmowy na najważniejsze i wciąż aktualne tematy, takie jak narodowa tożsamość, tradycja i miejsce człowieka w historii. Czy fakt, że po wielu latach pisarz ten wciąż budzi skrajne emocje, nie jest najlepszą zachętą, by sięgnąć do jego spuścizny?
Rok wydania | 2012 |
---|---|
Liczba stron | 388 |
Kategoria | Literaturoznawstwo |
Wydawca | Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego |
ISBN-13 | 978-83-233-3332-6 |
Numer wydania | 1 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
Spis treści
Wstęp. „Zostawiłeś odłogiem najpiękniejszy talent pisarski w Polsce dzisiejszej” | 9 |
Rozdział pierwszy. Mieszaniny obyczajowe – największy skandal literatury polskiego romantyzmu | 21 |
Antykrzemieniecki paszkwil | 46 |
Bardowie szlacheckiej gawędy i książę Karol Radziwiłł „Panie Kochanku” | 63 |
Rozdział drugi. Wielkie pożegnanie. Listopad – requiem dla wywłaszczonej cywilizacji | 95 |
Rozdział trzeci. Prawo i literatura. O czym opowiada Zamek krakowski? | 129 |
Rozdział czwarty. Opowieści z nie swojej teki. Maski i pseudonimy hrabiego-literata | 159 |
Nie-bajki. Szlacheckie gwędy na krakowskich salonach | 186 |
Łaska i przeznaczenie. Szlacheckie archiwa | 195 |
Rozdział piąty. Między Scottem a Balzakiem. Adam Śmigielski, starosta gnieźnieński i Rycerz Lizdejko, powieść historyczna z czasów Jana Kazimierza | 205 |
W cieniu Waltera Scotta. Baśnie o pięknej przeszłości | 209 |
Cień Honoriusza Balzaka. Rozważania o wojnie domowej | 230 |
Rozdział szósty. Marzenia o słowiańskim imperium. Zaporożec | 247 |
Rozdział siódmy. Paź złotowłosy, czyli wieczory sułtana. Powieściowe wariacje pana hrabiego. | 273 |
„Powieściopisarstwo fantastyczne” | 285 |
Powieść polityczna | 289 |
Rozdział ósmy. Wobec upadku Rzeczypospolitej. Pamiętniki Bartłomieja Michałowskiego | 299 |
Rozdział dziewiąty. W gabinecie luster. Pisarz i jego autoportrety | 329 |
Zakończenie | 359 |
Nota bibliograficzna | 363 |
Bibliografia | 365 |
Indeks nazwisk | 379 |