POLECAMY
Mówią, że mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Czy zawsze? Czy przypadkiem milczenie nie jest sposobem na wyparcie z pamięci tragicznych wydarzeń, których się było świadkiem albo współsprawcą? Czy nie powoduje cierpienia, nie niszczy rodzin, nie dzieli społeczności? Czy nie zabija?
Annemarie, która przybywa z głębi Rzeszy na opolską wieś, by w ramach Reichsarbeitsdienst pełnić służbę w gospodarstwie Stanoschów i Paul, który, oczekując na wezwanie do Wehrmachtu, zmaga się z rodzinnymi problemami przerastającymi jego młodzieńczy umysł. Oboje są młodzi, oboje są świadkami takich wydarzeń i oboje woleliby nie wiedzieć i nie widzieć.
Język: polski + dialogi po śląsku i niemiecku (z przypisami po polsku)
Te ôpolske dziołchy, wielkie paradnice, kŏzały se posyć cerwōne spōdnice…” Monika Neumann czerwonej spódnicy jeszcze nie posiada, ale ôpolskōm dziołchōm jest z krwi i kości. Jest absolwentką Instytutu Filologii Germańskiej w Opolu i już za bajtla odkryła w sobie szczególne upodobanie do historii o tym, jak na jej małym skrawku Ślōnska bōło piyrwej.
Rok wydania | 2021 |
---|---|
Liczba stron | 156 |
Kategoria | Inne |
Wydawca | Silesia Progress |
ISBN-13 | 978-83-65558-45-9 |
Numer wydania | 1 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
POLECAMY
Ciekawe propozycje