Brudnopis in blanco

Rzecz o poezji Władysława Broniewskiego

6 ocen

Format:

pdf, ibuk

DODAJ DO ABONAMENTU

WYBIERZ RODZAJ DOSTĘPU

20,75  27,30

Format: pdf

 

Dostęp online przez myIBUK

WYBIERZ DŁUGOŚĆ DOSTĘPU

Cena początkowa: 27,30 zł (-24%)

Najniższa cena z 30 dni: 17,47 zł  


20,75

w tym VAT

TA KSIĄŻKA JEST W ABONAMENCIE

Już od 24,90 zł miesięcznie za 5 ebooków!

WYBIERZ SWÓJ ABONAMENT

Chociaż nieraz do tej wiedzy się odwoła, książka Macieja Tramera nie „odkryje” po raz kolejny długo skrywanych przez oficjalną peerelowską krytykę faktów dotyczących legionowej przeszłości i NKWD-owskiego więzienia, podobnie jak nie będzie „odkrywała” ani zaprzeczała lub udowadniała, a w najmniejszym stopniu „usprawiedliwiała” politycznego zaangażowania Broniewskiego w działalność komunistyczną. Nie zapyta nawet (chociaż jest to kwestia niezmiernie ciekawa i warta uczciwego studium) o przyczynę i drogę, które zbliżyły poetę do polskiej radykalnej lewicy. Nie będzie też odsłaniać nieznanych faktów z jego intymnego życia. Głównym bowiem zadaniem tej książki jest lektura poezji najpopularniejszgo poety polskiej lewicy.
Od samego początku książce towarzyszy Foucaultowskie pytanie dotyczące niemożności ogarnięcia całej twórczości pisarza: „lecz cóż znaczy owo »wszystko«?”. To ono odpowiada za sygnalizowaną nieraz w narracji nieufność wobec zbyt usilnych prób scalenia Broniewskiego. Także tych, które uwikłane w propagandową wojnę, postulowały ujawnienie kompletnego wizerunku poety i jego twórczości, uwzględniającego również „pęknięcia” i „rysy” w jego biografii, i na jego twórczości. Wyznanie Broniewskiego, że wiersze „najpiękniejsze są te nienapisane”, w zasadzie opatruje całą twórczość autora Komuny paryskiej znakiem zapytania. Nie każdy z tekstów Broniewskiego doczekał się druku, część z nich – „ułożonych w pamięci” – nie została nawet napisana, a jeszcze inna część nie została podpisana lub opatrzona zaledwie pseudonimem. W swych rozważaniach Maciej Tramer często sięga zatem do tekstów niepublikowanych, wcześniejszych wersji wierszy, wspomnień czy nieznanej korespondencji Broniewskiego. Można przyjąć, że w tytułowym „brudnopisie” pytanie o „wszystko” znalazło swą odpowiedź, ale pytanie o „znaczenie »wszystkiego«” pozostało, niejako programowo, bez odpowiedzi.


Rok wydania2014
Liczba stron388
KategoriaHistoria literatury
WydawcaUniwersytet Śląski
ISBN-13978-83-226-2372-5
Numer wydania1
Język publikacjipolski
Informacja o sprzedawcyePWN sp. z o.o.

Ciekawe propozycje