Horyzont zdarzeń

Horyzont zdarzeń

1 opinia

Wydawca:

Forma

Format:

pdf, ibuk

DODAJ DO ABONAMENTU

WYBIERZ RODZAJ DOSTĘPU

15,00

Format: pdf

 

Dostęp online przez myIBUK

WYBIERZ DŁUGOŚĆ DOSTĘPU

Cena początkowa:

Najniższa cena z 30 dni: 15,00 zł  


15,00

w tym VAT

TA KSIĄŻKA JEST W ABONAMENCIE

Już od 24,90 zł miesięcznie za 5 ebooków!

WYBIERZ SWÓJ ABONAMENT

Konkurs Literacki imienia Henryka Berezy „Czytane w maszynopisie” 2014 – 1 Nagroda
Nagroda imienia Wisławy Szymborskiej 2015 – nominacja


Dawno nie czytałem debiutanckiego zbioru wierszy tak dojrzałego. I na dodatek tak świetnie skonstruowanego. Wadą charakterystyczną dla debiutanckich tomików jest zazwyczaj to, że w poszczególnych wierszach ich autor spłaca dług, jaki zaciągnął u poetów, u których terminował, którymi się fascynował. W efekcie: debiutanckie zbiorki składają się z wierszy powstałych w najrozmaitszych poetykach. W przypadku Mirosława Mrozka i jego książki "Horyzont zdarzeń" sprawa ma się całkowicie inaczej. W trakcie lektury poszczególnych wierszy tego autora nie sposób nie zachwycić się tym, że wyszły spod jednej i tej samej ręki, że spłynęły z jednego i tego samego pióra. Ten poeta ma swój styl. A to dzięki temu, że wie czego chce od poezji i wie, czego chce w poezji dokonać.
Nie umiałbym wymienić ulubionych poetów Mrozka, wiem jednak, jestem tego niemal pewien, że książką, którą nieustannie czyta, którą ciągle ma pod ręką jest Biblia. Nie znaczy to wcale, że wiersze Mrozka napisane – a raczej: wypowiedziane i napisane – zostały w języku biblijnym. Nic z tych rzeczy. Język tej liryki jest jak najbardziej nowoczesny i postnowoczesny, ale w trakcie lektury Horyzontu zdarzeń czuje się także podskórnie puls języka księgi ksiąg. Chciałbym w tym miejscu napisać, że Mirosław Mrozek jest poetą religijnym, ale boję się trochę tej tezy. W każdym razie, jeśli jest on poetą religijnym, to nie w tym sensie, w jakim poetą religijnym był ks. Jan Twardowski, ale w tym, w jakim był na przykład Jerzy Liebert. To nie jest poezja wyznawcza, lecz buntownicza i poszukująca.
Poeta pisze w jednym wierszu „zostałem powołany do błądzenia”, a w innym „Poezja nie jest dialogiem, jest diagnozą. / To nie choroba, lecz sposób myślenia i działania”. Królewskim tematem jego wierszy jest zarówno ból istnienia, jak i istnienie bólu. Nie ukrywa on, że funkcją życia jest cierpienie, co skonstatował w przyprawiającym o ciarki na plecach wierszu W cieniu. O tym, o czym myśli każde z nas, o czym każde z nas myśli w każdej chwili, o lęku i strachu przed nieznanym i nienazwanym, pisze w sposób bez patosu, w sposób tak jasny i prosty, że Bogu Ojcu i Matce Naturze dziękuję, że pozwolili Mirosławowi Mrozkowi napisać to, co napisał.
Oczywiście, nie mogłem nie pomyśleć, pisząc to, co sam wyżej napisałem, czy wiersze zamieszczone w zbiorze "Horyzont zdarzeń" przypadłby do gustu Henrykowi Berezie, patronowi tego konkursu. Powiem szczerze, nie wiem, chociaż mam nadzieję, że tak. Jestem pewien, że autorowi "Biegu rzeczy" i "Sposobu myślenia" spodobałoby się, że debiutujący poeta nie kryje, że więcej nie wie niż wie i umie o tym napisać tak, że mam ochotę powiedzieć mu, że jego wiersze powstały także w naszym imieniu.
Janusz Drzewucki


Rok wydania2016
Liczba stron56
KategoriaPoezja
WydawcaForma
ISBN-13978-83-64403-15-6
Numer wydania3
Język publikacjipolski
Informacja o sprzedawcyePWN sp. z o.o.

INNE EBOOKI AUTORA

Ciekawe propozycje

Spis treści

  Napis
  Albo nie być
  Kamień
  Podróże w czasie
  W cieniu
  Strumień
  Przełom
  Wzgórze
  Credo
  Wieża Babel
  Do ciebie
  Kości zostały rzucone
  Neandertalczyk
  Trójca
  Grzechów odpuszczenie
  Wyrzutek Kariotu
  Lobotomia
  Mechanika kwantowa
  Mania wielkości
  Ale
  A gdy mnie zapytają na co choruję odpowiadam
  Klęska
  Pijacy
  Grabarz z Issos
  Fatum
  Pierwsi będą ostatnimi
  Plusk
  Anioł
  Horyzont zdarzeń
  Boli
  [Kiedyś już to czytałem, kiedyś sam to napisałem]
  Wiersz wisielczy
  Zdarzeń
  Wiersz drogi
  Monolog
  *** (ten wiersz mieszka we mnie...)
  Nadzieja
  Światło jego oczu
  Strzelanina w kinie w Aurorze
  Horyzont zdarzeń
  Papierosy
  Chłopiec zapalający świeczkę
  Poeta
  Tylu ich było
  Czy słyszysz?
  Bo świat się na mnie nie poznał
  Czarownica
RozwińZwiń